Klub Wesołego Farmera
Nikt nie jest samotny mając gumową kaczuszkę...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Klub Wesołego Farmera Strona Główna
->
Literatura
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Klub Wesołego Farmera
----------------
Działalność
Spotkania
Członkowie
My
----------------
Dusza i Uczucia
Zainteresowania
Najbardziej Fascynujące Forumowe Dysputy
Sztuka
----------------
Muzyka
Literatura
Film
Malarstwo, Rzeźba, Grafika
Our Art
Administracja
----------------
REGULAMIN
Forum i sparwy z nim związane
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
White Queen
Wysłany: Pon 8:16, 02 Lip 2007
Temat postu:
Uważam, że Smeagol i Gollum to dwie zupełnie różne postacie związane ze sobą. Jeżeli spytamy czy Gollum jest złą postacią czy dobrą - moim zdaniem odpowiedź jest jasna. Czasami jednak Smeagolowi udawało się przebić no i wtedy widzimy właśnie jak poaga hobbitom i takie tam inne.
No to tyle - a takie jest przynajmniej moje zdanie ;p
AlterEgo
Wysłany: Nie 20:50, 01 Lip 2007
Temat postu:
Fajnie by było gdyby inne osoby się wypowiedziały w tym temacie, o ile coś wiedzą oczywiście
abarai-senpai
Wysłany: Nie 20:20, 01 Lip 2007
Temat postu:
A kto powiedział, że ja lubię Ciebie ==
Spostrzeżenie trafne, bo dużo książek czytałam.
A rozdwojenie jaźni tak jak Gollum, ma co trzeci obywatel...
To tak z moich obserwacji.
AlterEgo
Wysłany: Nie 19:02, 01 Lip 2007
Temat postu:
Hmm... Trafne spostrzeżenie, nawet bardzo trafne, masz łeb;) Ale i tak Cie nie lubię
abarai-senpai
Wysłany: Nie 18:51, 01 Lip 2007
Temat postu:
Dla Ciebie w błędzie, a dla siebie w punkcie kulminacyjnym. Czy coś w ten deseń.
Smeagol i Gollum to prawie jak Dr. Jekyll i Mr. Hyde...
AlterEgo
Wysłany: Czw 8:31, 28 Cze 2007
Temat postu:
Jak śmiesz zwykły śmiertelniku?! Spoko, szanuje Twoje zdanie
Ale jesteś w błędzie ]:->
abarai-senpai
Wysłany: Śro 21:54, 27 Cze 2007
Temat postu:
Uwierz. Mogę. Jam jest Abarai-senpai. Strzeż się.
A co do porównania to...Takie jest moje zdanie..I kropka...
AlterEgo
Wysłany: Śro 21:09, 27 Cze 2007
Temat postu:
Ale nie możesz przyrównywać Pierścienia do papierosa;) to dwie inne rzeczy.
abarai-senpai
Wysłany: Śro 13:45, 27 Cze 2007
Temat postu:
A widzisz. I takie buty.
Nie każdy po pierwszym papierosie popada w nałóg. Tak samo w wypadku tego pierścienia. Ale taka była wola autora. Zmienić się nie da.
AlterEgo
Wysłany: Śro 10:22, 27 Cze 2007
Temat postu:
Masz rację, tyle, że silniejsi i więksi od niego poddawali się woli Pierścienia, Frodo również też się poddał, ale trzeba przyznać, że długo wytrzymał
abarai-senpai
Wysłany: Wto 22:56, 26 Cze 2007
Temat postu:
To tak jak z nałogiem. Ktoś z silną wolą nie da się papierosom i narkotykom, o alkoholu już nie wspominając. Tak samo Smeagol...Był tylko małym, biednym i w dodatku słabym hobbitem.
AlterEgo
Wysłany: Wto 13:19, 26 Cze 2007
Temat postu:
Tak, ale pamiętaj o tym, że Pierścień mącił każdemu w głowie, to też trzeba wziąć pod uwagę
abarai-senpai
Wysłany: Pon 21:13, 25 Cze 2007
Temat postu:
Gdyby był dobry, to by tak nie mącił...Gdyby był zły, to by nie pomagał "małym ludkom"...
Jest tak pośrednio.
AlterEgo
Wysłany: Pon 19:53, 25 Cze 2007
Temat postu: Smeagol czy Gollum?
W tym temacie spróbujemy osądzić nieszczęsnego, zmutowanego hobbita. Na początek dla tych którzy nie bardzo orientują się w temacie, wyjaśnie jaka jest różnica między Seagolem a Gollumem bo powiecie że to ten sam stworek, a tak naprawde nic bardziej mylnego.
Smeagol był zwykłym hobbitem, nic szczególnego. Wtedy jeszcze był normalny, wolny i niegroźny.
potem jednak zabił swojego przyjaciela Deagola który wyłowił z jeziorka "jedyny pierścień" i zabrał go sobie jako prezent urodzinowy. Z upływem czasu "zmienił się" w:
Gollum - wredna mała szkarada, uzależniona od pierścienia. Nie ma rzeczy której by nie zrobił dla swojego skarbu. Ze zwykłego hobbita zrobił sie stwór znający niemal całe śródziemie, jedzący gobliny, zaprzyjaźniony z Szelobą itd.
Następnie występuje wątek z Frodem, Gollum przechodzi "detoks" i znów wraca do wersji Smeagola, pomaga Frodowi, jest przyjazny, przegania swoje gorsze "ja"
Później jednak Frodo wydaje go przymusowo w ręce rangersów Gondoru czego skutkiem jest powrót Golluma który na koniec wpada do lawy wyścielającej wnętrze Góry Przeznaczenia.
To taka krótka historia naszego obiektu. Pytanie brzmi: Czy Gollum jest zły? a może jest dobry?
Według mnie nie jest zły, teraz mnóstwo ludzi wygląda podobnie, a mianowicie narkomani. Często to zwykli ludzie, ze słabością do używek, wciągnięci podstępem w szpony nałogu. Z Gollumem jest podobnie, jest słaby pod tym wzlędem, nie ma silnej woli, wystarczył drobny incydent i już dopuścił się morderstwa. Tak więc uważam że nie powinniśmy go wytykać palcami i uważać za uosobienie zła tylko współczuć. Bądź co bądź musiał strasznie cierpieć wiedząc że ma "swój skarb" pod samym nosem i nie może go zabrać. To tak jakby machać narkomanowi na głodzie działką przed nosem.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par
HEDONISM
Regulamin